Jak powstał Bitcoin?
Na początku warto zaznaczyć, że już w latach 90 powstała koncepcja mówiąca o decentralizacji systemu płatności elektronicznych, jednak szczyt popularności tego ruchu przypadł na lata 2008-2009. W 2008 roku, dokładnie 31 października, świat usłyszał o Bitcoinie, za sprawą manifestu Satoshi Nakamoto, traktującego o systemie transakcji elektronicznych z wykorzystaniem sieci peer-to-peer. O Bitcoinie, ale także o ciekawostkach ze świata innych walut kryptograficznych przeczytać można na bitcoin.edu.pl.
Warto zatrzymać się przy postaci lub postaciach ukrywających się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto. Do dzisiaj nie wiadomo, kim tak naprawdę jest twórca białej księgi dotyczącej specyfiki działania oraz szczegółów technicznych tej kryptowaluty. Internauci mają swoje typy i najczęściej wymieniają:
- Elona Muska - z uwagi na podobny styl komunikacji,
- Craiga Wrighta - twierdzi on, że jest twórcą Bitcoina,
- Jamesa A. Donalda - jako pierwszy, zaraz po publikacji, skomentował manifest,
- Halla Finneya - jest to pierwszy odbiorca transakcji Bitcoina,
- Dorian Nakamoto - którego prawdziwe personalia to Satoshi Nakamoto,
- Nicka Szabo - stworzył prekursora Bitcoina, a godziny jego internetowej aktywności pokrywają się z Satoshim.
W 2009 roku pierwszy raz wykopano Bitcoina, natomiast 22 maja 2010 roku odbyła się pierwsza transakcja przy użyciu tej nie waluty fiducjarnej. Zakupiono wówczas 2 pizze, których wartość wynosiła 40 dolarów i zapłacono za nie 10000 Bitcoinów.
Jak potoczyła się dalsza historia Bitcoina?
Osoby chcące wejść w posiadanie tej kryptowaluty musiały odkupić Bitcoina od osoby trzeciej bądź, przy użyciu pamięci obliczeniowej własnego komputera, wykopać go. Odpowiedzią na to zapotrzebowanie było powstanie giełdy Mt. Gox, która w szczycie popularności obsługiwała około 70% transakcji kupna-sprzedaży kryptowalut. Ostatecznie, giełda upadła w 2014 roku.
Warto jeszcze wrócić do roku 2011, kiedy to ze świata krypto wycofał się twórca Bitcoina. Tak naprawdę, do dzisiaj nie wiadomo co się z nim dzieje, jak się nazywa, ani czy jest to jedna osoba, czy grupa deweloperów. W 2011 roku waluty kryptograficzne przeżywały również kryzys i zmagały się z wieloma atakami hakerskimi. Ostatecznie jednak rynek wyszedł obronną ręką i w 2012 roku osiągał ogromne zyski.
Jaka przyszłość czeka Bitcoin?
Podejście specjalistów i naukowców do zasadności działania Bitcoina jest zróżnicowane. Z jednej strony w Salwadorze czy Republice Środkowoafrykańskiej uznany został za oficjalną walutę, a z drugiej np. w Chinach zabroniono go używać instytucjom finansowym oraz zlikwidowano wiele kopalń kryptowalut.
Jest też wiele głosów mówiących o niszczycielskim wpływie na środowisko, z uwagi na pobór ogromnej ilości energii, która jest niezbędna do wyprodukowania kryptowalut. Obliczono, że Bitcoin pochłania rocznie więcej energii elektrycznej niż cała Argentyna.
Przyszłość Bitcoina i innych kryptowalut zależna jest przede wszystkim od systemowych rozwiązań w poszczególnych krajach. Zdania są podzielone, dlatego nie można przewidzieć, jak będzie wyglądał rynek, natomiast działania poszczególnych rządów na pewno wyznaczą kierunek, w którym podążać będą te nie waluty fiducjarne.
