poniedziałek, 18 lipiec 2022 13:58

Rozwój emocjonalny dziecka – najważniejsze kwestie

rozwój emocjonalny dziecka rozwój emocjonalny dziecka pixabay

Nie od dziś wiadomo, że dzieci są przyszłością świata. To one będą w przyszłości kreować bowiem polityczne trendy i rozwój gospodarczy.

Zadaniem dorosłych jest więc wyposażyć pociechy w jak największy wachlarz narzędzi, dzięki którym będą w stanie przejść przez życie bezpiecznie, zdrowo i z optymizmem. Biorąc pod uwagę ten cel, wielu rodziców inwestuje zatem w edukację czy zdrowie fizyczne dziecka. Niejednokrotnie zapomina się jednak, że trzecim bardzo istotnym komponentem dla poprawnego wzrostu jednostki jest zadbanie także o jego emocje. Jak sprawić, aby rozwój emocjonalny dziecka szedł w parze z dorastaniem na innych płaszczyznach?

Wspieranie rozwoju emocjonalnego dziecka

Osiąganie dojrzałości to proces skrajnie skomplikowany, a także długi. Można rzec, że rozpoczyna się go już po narodzinach dziecka, równocześnie jednak nie ma sprecyzowanego etapu końcowego, ponieważ każdy człowiek rozwija się w indywidualnym tempie. W każdej fazie wzrostu dziecka kluczowa jest jednak postawa i rola rodziców. To oni bowiem, tworząc dom, kreują podstawowe wzorce zachowania u pociechy i świadomie lub podświadomie ukierunkowują młodego człowieka na pewne obszary. Myśląc o wzrastaniu dziecka rodzice najczęściej skupieni są na dbaniu o dostęp do dobrej edukacji dla malucha lub zapisaniu go na dodatkowe zajęcia sportowe itd. Niewiele osób wie natomiast, w jaki sposób stymulować rozwój emocjonalny dziecka.

Misja, która stoi przed opiekunami rozwijającego się człowieka jest trudna, jednak z pomocą kilku narzędzi, samoświadomości i autorefleksji można zdziałać wiele. Pierwszym krokiem do tego, aby rozwój emocjonalny dziecka przebiegał prawidłowo, jest utrzymywanie silnej i stabilnej więzi z młodą osobą. Aby było to możliwe należy dużo rozmawiać. Nie mogą być to jednak sporadyczne pogawędki lub (o zgrozo) rodzicielskie wykłady przybierające formę kazań. W ten sposób nie nawiążemy więzi, na jakiej nam zależy. Musimy wypracować w sobie chęć poznania naszego dziecka, jego poglądów i uczuć i sprawić, aby rozmowa z nim była interesująca także dla nas, niezależnie od tego, ile lat ma pociecha.

Rozwój emocjonalny dziecka może przebiegać sprawnie i dynamicznie tylko w momencie, kiedy funkcjonuje ono w środowisku otwartym i zdrowym. Pokazujmy więc, że interesuje nas życie młodego człowieka używając pytań otwierających przestrzeń do rozmowy tj. np. „jak się czujesz”, „co cię zasmuciło”, „co wprawiło cię w taki dobry humor” itp. Wówczas nie wywieramy presji na nasze dziecko, aby dokonywało przed nami dogłębnych zwierzeń, ale sygnalizujemy, że bardzo chcielibyśmy dowiedzieć się, co aktualnie myśli i z jakimi emocjami się boryka.

Rozwój emocjonalny dziecka a tłumienie emocji

Jeśli zaczniemy wychowywać nasze dziecko w poczuciu otwartości, istnieje duża szansa na to, że jego rozwój będzie przebiegał poprawnie. Inaczej sprawa wygląda jednak, kiedy zorientowaliśmy się, iż popełniliśmy szereg błędów próbując nawiązać kontakt z młodą osobą i tak naprawdę zasialiśmy w jej umyślę potrzebę tłumienia emocji. Wówczas proces odwracający ten stan rzeczy będzie bardziej skomplikowany i wymagający. Najważniejsze jednak, aby pamiętać, że niezależnie od tego, kiedy przemyśleliśmy tę kwestię, na poprawę sytuacji nigdy nie jest zbyt późno.

Chcąc zadbać o większą otwartość naszego dziecka porozmawiajmy z nim szczerze i powiedzmy, co chcielibyśmy zmienić w sobie i do jakiego stanu rzeczy pragniemy dążyć jako rodzice. Nie twórzmy jednak patetycznej atmosfery. Przekażmy, że doskonale zdajemy sobie sprawę ze swoich słabości i wiemy, że w tym procesie również zdarzą nam się potknięcia, jednakże chcemy spróbować. Istnieje duża szansa, iż młoda osoba bardzo doceni takie szczerze wyznanie, nawet jeśli najpierw będzie oszczędna w okazywaniu emocji. Kolejnym etapem będzie dbanie o otwartość i szczere rozmowy z myślą o rozwoju emocjonalnym naszego dziecka w regularnym trybie. Gdy dziecko zacznie się przed nami otwierać bądźmy uważni na to co mówi i nigdy nie negujmy jego odczuć, ponieważ to może ponownie załamać nadbudowane zaufanie dziecka do nas jako rodziców.