Koniecznie mniej soli
Po pierwsze, zredukuj ilość spożywanej soli. Jej nadmiar może prowadzić do nadciśnienia tętniczego lub udaru mózgu. Mniej radykalnym skutkiem jej jedzenia jest zaburzenie równowagi płynów w organizmie. Nie czarujmy się! Sól zatrzymuje wodę, więc waga idzie w górę! Dzienna, bezpieczna dawka chlorku sodu, czyli soli kuchennej, jaką powinniśmy przyjąć to ok. jednej płaskiej łyżeczki. To bardzo mała ilość, ale sól jest jednak nieodzowna dla zachowania smaku potraw. Co więc zrobić, by jeść smacznie i zdrowo? Najlepiej jest postawić na ekologiczne zioła. Wystarczy wybrać się do eko sklepu i można śmiało zaopatrzyć się w bazylię, miętę, koper i rozmaryn. Nadadzą one potrawą wyrazisty smak, bez potrzeby używania soli.
A jeśli, już koniecznie chcemy używać soli, to postawmy na sól morską lub kopalną. Są one zdrowsze niż biała sól kuchenna.
Wybierz kaszę!
Warto zrezygnować z białego pieczywa i ryżu, czy makaronu. Można zastąpić je dużo zdrowszą kaszą. Każdy rodzaj kaszy charakteryzuje się innymi cechami. Największym uznaniem cieszy się amarantus, quinoa oraz kasza gryczana i jaglana. Ich dobre własności wynikają z zawartości wielu minerałów (żelaza, wapnia, miedzi, krzemu, cynku, manganu), witamin, a przede wszystkim - zbawczego dla jelit błonnika. Kasza zadziała jak odkurzacz dla organizmu i pomoże zyskać sylwetkę na nowy rok. Warto upewnić się, że spożywane przez nas kasze są ekologiczne - stąd należy wybierać te z bio półek lub kupować je w wyspecjalizowanych eko sklepach. Konieczne jest też zwrócenie uwagi na to jakiej obróbce, została poddana kasza, nim trafiła na nasz stół. Im mniejszej - tym jest ona bardziej zdrowa. Warto pamiętać, że kasze można mielić na mąkę i wykorzystywać w tej formie do wielu potraw, a nawet do przygotowywania ciast i pieczywa.
Może koktajl?
Koktajle to prawdziwy hit kilku ostatnich sezonów! Dobry koktajl zawiera masę witamin oraz błonnika. Ponadto, może on mieć tyle kalorii, że śmiało może zastąpić posiłek. Koktajle są bardzo różnorodne. Najpopularniejsze są te zielone, czyli z dodatkiem warzyw liściastych. Można wybrać szpinak, jarmuż, sałatę, czy roszponkę, a smak uzupełnić ulubionym owocem. To świetne rozwiązanie nawet na upalne pogody, bo do koktajlu można wrzucić lód lub mrożone truskawki. Wystarczy mieć dobry blender! Przygotowany koktajl można wziąć ze sobą do pracy lub na trening. To prosty i wygodny sposób, który może pomóc nam w zgubieniu zbędnego tłuszczyku. Wystarczy wyrobić sobie zwyczaj wypijania koktajlów domowej roboty. Koktajle można dopełniać ekologicznymi ziołami, żeby nadać mu dodatkowego kopa. Mięta, pietruszka, czy koperek mają bogaty smak, który wspaniale podkreśli wyrazistość napoju.
Artykuł przygotowany we współpracy z Ekoplace24.pl - eko sklep internetowy